Tofucznica najpyszniejsza
Czasami przychodzą takie dni, gdy mamy ochotę na typowe polskie śniadanie, czyli jajeczniczkę z chlebem, warzywka, słodką herbatę. Przechodząc na dietę roślinną, czasami może takich smaków brakować. To w pełni zrozumiałe – potrzeba jedzenia nie wynika z czystej fizjologii, a jest połączona ze sferą emocjonalną.
Powyższa tofuczniczka do złudzenia przypomina jajecznicę, prawda? Dzięki czarnej soli i płatkom drożdżowym ma jajeczny posmak, ale w dobrym znaczeniu tego słowa 😛 Robi się ją bardzo szybko, a przewyższa jajecznicę nie tylko większą przystępnością, jeśli chodzi o wpływ na zdrowie, ale i tym, że można ją odgrzewać i absolutnie nie traci na smaku (wręcz zyskuje).
Tofucznica najpyszniejsza
2 porcje | 7 minut
2 łyżki oliwy z oliwek
1 cebula
1 mały ząbek czosnku
1 pomidor
200 g tofu (najlepiej ekologicznego)
garść natki pietruszki
2 łyżki płatków drożdżowych
1-2 łyżeczki jasnego sosu sojowego (lub tamari)
0,5 łyżeczki kurkumy
0,5 łyżeczki czarnej soli kala namak (lub więcej, do smaku)
1/4-1/2 łyżeczki ostrej papryki (lub ostrej pasty chilli)
kilka łyżek mleka roślinnego (u mnie owsiane, może być woda)
1-2 łyżeczki czosnku niedźwiedziego (opcjonalnie)
- Na oliwie podduś posiekaną w kostkę cebulę i czosnek. Dodaj pomidora i sos sojowy, chwilę podgrzej, aż pomidor puści sok.
- Tofu rozdrobnij palcami na wybrane kawałki. Wrzuć je, wraz z pozostałymi składnikami, na patelnię. Podgrzewaj, aż wszystko będzie gorące, a tofu przejdzie smakami przypraw (5 min wystarczy).
- Jedz z pieczywem, warzywami, ryżem, zawiniętą w tortillę lub samą, jak wolisz 😉