Chałwa z pistacjami
Osoby, które dobrze mnie znają, wiedzą że kocham sezam. Uwielbiam go prażyć i dodawać do azjatyckich potraw. Najbardziej jednak smakuje mi w formie tahini – cudownej i przepysznej pasty sezamowej. Wystarczy do niej dodać trochę syropu klonowego (lub innego słodzidła), żeby uzyskać przepyszny chałwowy kremik! ❤️ Albo zamoczyć świeże daktyle w tahini i wcinać ze smakiem. Naprawdę nic więcej nie potrzeba! 😄 To fakt, jestem dietetykiem i uwielbiam zdrowe odżywianie, mam też duże umiłowanie do słodkości. Uważam, że umiarkowane ilości zdrowych alternatyw słodkości, jedzone codziennie, nie zrobią żadnej krzywdy, o ile ogólnie zdrowo się odżywiamy.
Wracając do dzisiejszego przepisu, chałwa ta smakuje..chałwowo. 😛 Ale inaczej „chałwowo”, niż może Ci się wydawać, brakuje jej tych specyficznych „cukrowych nitek”, jednak w niczym to nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Sklepowa „chałwa” ma często mało wspólnego z prawdziwą chałwą – bywa po prostu wyrobem chałwopodobnym. Sezamu w sklepowych odpowiednikach jest zatrważająco mało, za to pełno jest cukru i syropu glukozowego/glukozowo-fruktozowego (witaj cukrzyco i otyłości!) i oleju palmowego (witaj destrukcjo naszej planety!)… Dlatego warto studiować składy kupnych słodyczy, a najlepiej samemu robić ich alternatywy – zwłaszcza jeśli jest to tak banalne, jak w przypadku dzisiejszego przepisu!
Chałwa z pistacjami (wegańska, bez cukru)
-
Najpierw podpraż sezam na patelni. Rób to na małym ogniu, ostrożnie, nie może zbrązowieć, bo stanie się bardzo gorzki. I tak będzie trochę gorzkawy, ale po zbrązowieniu byłby bardzo, bardzo gorzki!
-
Następnie przesyp sezam do blendera, niech tam chwilę poleży i się przestudzi.
-
W czasie, gdy sezam się studzi, rozpuść na (tej samej) patelni olej kokosowy.
-
Zblenduj sezam, aby był bardzo mocno rozdrobniony – im drobniejszy, tym gładsza chałwa. Musisz jednak uważać, aby go nie blendować za długo, wówczas uzyskał(a)byś tahini, czyli pastę sezamową. Sezam po zmieleniu ma przypominać konsystencję mokrego piasku.
-
Przesyp sezam do miski, dodaj olej kokosowy, tahini i syrop klonowy. Wymieszaj dokładnie łyżką, a następnie zagnieć ręką. Jeśli masa nie będzie się ładnie lepić, dodaj jeszcze trochę syropu klonowego lub tahini i oleju kokosowego (musisz masę spróbować i zdecydować).
-
Jeśli masa jest już dobra, dosyp ulubione dodatki, zagnieć i przełóż do dowolnej foremki lub innego naczynia wyłożonego papierem do pieczenia.
-
Odstaw do zimnego pomieszczenia lub lodówki, najlepiej na całą noc.